Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2017

Rozdział 13

Tego dnia miał nadzwyczaj dobry humor, więc gdy tylko wstał, ruszył do Wielkiej Sali. Powolnym krokiem mijał pojedyncze grupy uczniów, którzy tak jak on podążali tego dnia na śniadanie. Z delikatnym uśmiechem na ustach wszedł do jasnego pomieszczenia przez otwarte wrota i skierował się do długiego stołu na jego końcu. Niektórzy nauczyciele siedzieli już na swoich miejscach, spożywając najważniejszy posiłek dnia. Z niespodziewaną energią usiadł obok profesor Sprout i zaczął nakładać na swój talerz wszystko po kolei. -Masz dziś bardzo dobry humor.-zauważyła nauczycielka zielarstwa -Czuję, że to mój dobry dzień.-uśmiechnął się-Jakieś postępy w poszukiwaniach rozwiązania? Twarz kobiety momentalnie spochmurniała, a delikatne zmarszczki na jej twarzy pogłębiły się. -Nie.-westchnęła ciężko-Marine i Severus za niedługo zajmą miejsca na półkach biblioteki jeśli tak dalej pójdzie. Skinął głowa i upił odrobinę soku z dyni. Ten dzień zapowiadał się naprawdę wspaniale. Jakież było j